Murcja (Murcia) jest miastem położonym nad rzeką Segura w regionie o tej samej nazwie - Murcia. Miasto jest położone w stosunkowo niewielkiej odległości od wybrzeża i jest z nim bardzo dobrze skomunikowane, co stanowi świetną okazję do dowiedzenia go podczas słonecznych wakacji nad morzem.
Miasto jest dość wiekowe, jego historia sięga aż 831 roku. Na kartach historii miasta dość wyraźnie odznaczają się wpływy arabskie (panowanie arabów zakończyło się tu w 1243 roku), choć obecnie jest tu spory odsetek ludności pochodzenia arabskiego, być może związany z urokiem naszych czasów. Murcja niewątpliwie zawdzięcza swoją architekturę właśnie wpływom arabskim - władca Adb Ar-Rahman II był mecenasem sztuki.
Murcja jest również miastem uniwersyteckim.
Miasto słynie z występowania dużej ilości drzew z gatunku morwy, stąd nazywane jest często miastem morw.
Główna część miasta oraz sama część kluczowa dla zwiedzających - stare miasto, jest piękna, czysta, odnowiona. Zdecydowanie przyjemna dla zwiedzających i mieszkańców. Natomiast obrzeża (np. okolice dworca autobusowego), małe uliczki, położone troszkę dalej od centrum są bardzo brudne, zaniedbane i biedne. Szczerze mówiąc nie polecam przebywanie w tych okolicach po zmroku, jest po prostu nie tyle niebezpiecznie, co niesympatycznie. We wspomnianych okolicach raczej nie mieszkają rodowici Hiszpanie, za to możemy tam spotkać bardzo dużo ludności muzułmańskiej.
Jeśli mowa o wielokulturowości to w tym miejscu warto wspomnieć o Festiwalu Trzech Kultur, który odbywa się rok rocznie w maju. Ma on za zadanie umocnienie relacji (albo raczej budowanie relacji) pomiędzy wyznawcami 3 największych religii - chrześcijanami, muzułmanami oraz żydami.
Ponad to do ciekawostek należą obchody chrześcijańskiego Wielkiego Tygodnia, które uchodzą za jedne z najsłynniejszych w całej Hiszpanii. W tym czasie możemy być świadkami licznych pochodów, ulice są przystrojone kwiatami, odbywają się procesje, ludzie niosą figury z XVIII wieku. Jednak jak przystało na hiszpański temperament. o którym wielokrotnie wspomniałam, zaraz po Wielkanocy odbywa się wielka fiesta. Każdy region w Hiszpanii ma swoją własną kulturę i tradycję. Święta religijne są tutaj również szczególnie obchodzone. Semana Santa jest w Murcji zdecydowanie warte zobaczenia i uczestniczenia w tym kolorowym festiwalu. Jest to okazja, gdzie możemy podziwiać mieszkańców ubranych w tradycyjne stroje huertano.
Co warto zobaczyć będąc w Murcji?
Po pierwsze Catedral de Santa Maria. Jest to ogromna katedra pochodząca z XVII - XVIII wieku łączy w sobie kilka stylów architektonicznych. W związku z tym, że została ukończona w 1793 roku zawiera wpływy renesansu, baroku, neoklasyku oraz rococo. Przepiękna zarówno w środku jak i na zewnątrz. Środek katedry robi niesamowite wrażenie, gdyż jest on niecodzienny. Katedra jest olbrzymia, a jej środek ma bardzo ciekawe ułożenie. Możemy zobaczyć wiele, małych, oddzielnych ołtarzy / kaplic. Można poczuć jej monumentalny charakter. Główna fasada katedry widoczna jest z Plaza del Cardenal Belluga - zdecydowanie zapiera dech w piersiach.
Ważnym elementem jest wieża, wysoka na 92 metry, co plasuje ją na drugiej pozycji w Hiszpanii, a jej budowa trwała 250 lat!
O godzinie 13:00 możemy być świadkami koncertu dzwonów, które oznaczają początek sjesty. Dzwonów jest aż 25.
Real Casino de Murcia - prace konstrukcyjne rozpoczęły się w połowie XIX wieku i zostały niedokończone przez następne 60 lat. Po dziś dzień jest prywatnym klubem gentelmenów, ale jest również udostępnione dla zwiedzających. Znajduje się tu piękna sala balowa w stylu rococo, a sufit wypełniony jest freskami, które przedstawiają najważniejsze postaci Murcji.
Centrum miasta stanowi plac La Glorieta, do którego prowadzi główna ulica Calle de la Traperia, cała osłonięta od słońca, dająca cień i chłód od kamienic. Bardzo przyjemna do spacerów.
Plaza de las Flores, jak sama nazwa podpowiada powinien być to piękny plac wypełniony kwiatami. Jest to natomiast bardzo kameralny plac, gdzie znajdziemy dość sporo drzew oraz fontanne. Nazwa została nadana przez kwiaciarza, a kwiaciarnia wciąż znajduje się w pobliżu. Przepiękne budynki, które otaczają plac pochodzą z XIX wieku. Jest to świetne miejsce na odpoczynek, skosztowanie pysznego tapas, lub po prostu na popołudniowe espresso.
Plaza del Cardenal Belluga, plac gdzie został wybudowany Episcopal Palace pochodzący z XVIII wieku. Z tego miejsca roztacza się też piękny widok na Katedrę. Znajdziemy tutaj również ratusz z połowy lat XIX wieku - jest to neoklasycystyczny budynek, do którego został dobudowany pasaż w 1998 roku, zaprojektowany przez Rafaela Moneo. Na Plaza del Cardenal Belluga znajduje się też kilka kawiarni i restauracji z widokiem na Katerdę i Episcopal Palace. Świetne miejsce by nacieszyć oczy genialną architekturą i poczuć klimat miasta.
Museo Salzillo znajdujące się przy Plaza San Agustin, muzeum Murcji, możemy tu zobaczyć liczne dzieła sztuki.
Almudi Palace - budynek pochodzący z 1629 roku, w którym możemy zobaczyć liczne wystawy.
Jardin Floridablanca - bardzo ładny ogród z dużą ilością drzew. Powstał w XIX wieku
Dla wielbicieli zwierząt polecam udanie się do Terra Natura Murcia - zoo, w którym można zobaczyc ponad 300 zwierzaków oraz 500 drzew.
Jak widać każdy znajdzie tu coś dla siebie, miasto zdecydowanie warte odwiedzenia. Mnie osobiście Murcja się bardzo podobała. Mimo kilku nieciekawych miejsc z dala od centrum miasta, muszę przyznać. że miasto ma ciekawy charakter.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz