Odwiedzając Teneryfę, nie można zapomnieć o udaniu się do stolicy tej wyspy - Santa Cruz de Tenerife. Jest to nie tylko stolica wyspy, ale również całej autonomii oraz największe miasto Teneryfy. To centrum przemysłowe i administracyjne Teneryfy oraz autonomii. Możemy tu znaleźć jeden z ważniejszych portów morskich - port transatlantycki - skąd są transportowane towary do innych krajów; budynki administracji - sądy, urzędy. Znajduje się tutaj również rafineria.
Oczywiście nie możemy zapomnieć o historycznym uroku miasta, jego przytulnych uliczkach oraz wspaniałej kanaryjskiej architekturze. Stare Miasto sprawia wrażenie przytulnego, o specyficznym charakterze. Jest otoczone od strony lądu przez szczyty gór wulkanicznych, co nadaje mu niepowtarzalny klimat. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jest to miasto oddające współczesny charakter wyspy - nie tylko Teneryfy, ale całego archipelagu. Nie znajdziemy tutaj dawnego uroku Kanarów, a ich obecny - również indywidualny i ciekawy stan.
Santa Cruz jest też świetnym miejscem na shopping - jest tutaj ulica, na której znajdują się przeróżne sklepy - z reguły "sieciówki" (zwłaszcza te hiszpańskie), ale również perfumerie i typowo hiszpańskie sklepy. Ulica na na początku przypomina troszkę barcelońską La Rambla.
Symbolem miasta jest Auditorio de Tenerife zaprojektowane przez Santiago Calatrava, które znajduje się nieopodal portu - świetnie widoczne z głównego dworca autobusowego
źródło: http://cheapvacationholiday.com/wp-content/uploads/2015/03/Santa-Cruz-de-Tenerife_hol%C4%B1day_14.jpg
Jest to miasto rozwinięte przemysłowo i usługowo, typowe, duże miasto europejskie. Na pierwszy rzut oka trudno nam w nim odnaleźć ducha Kanarów. Aby tego dokonać potrzeba zagłębić się w jego historyczną część. Warto udać się do informacji turystycznej, skąd można otrzymać mapę miasta z ukazaną drogą zwiedzania najważniejszych punktów miasta. Jest ich stosunkowo niewiele i bardzo łatwo do nich dotrzeć, bo wszystkie znajdują się w niewielkiej odległości od siebie.
Pierwszym miejscem, do którego się udałam było Mercado de Nuestra Senora de Africa - utrzymany w dawnym stylu plac - rynek, gdzie można zakupić tutejsze przysmaki począwszy od warzyw i owoców, przez niesamowicie aromatyczne przyprawy, oliwy, ryby, sery i mięsa. Przepiękna, nietypowa architektura tego miejsca połączona z głębią barw i zapachów tutejszych produktów ukazuje niesamowite wrażenie i prawdziwego kulinarnego ducha Wysp Kanaryjskich. Koniecznie trzeba odwiedzić to miejsce by zrozumieć odmienność i specyficzny charakter Wysp.Jak to mówią "przez żołądek do serca" - a co trzeba przyznać, hiszpańskie jedzenie jest wyśmienite!
Pierwszym miejscem, do którego się udałam było Mercado de Nuestra Senora de Africa - utrzymany w dawnym stylu plac - rynek, gdzie można zakupić tutejsze przysmaki począwszy od warzyw i owoców, przez niesamowicie aromatyczne przyprawy, oliwy, ryby, sery i mięsa. Przepiękna, nietypowa architektura tego miejsca połączona z głębią barw i zapachów tutejszych produktów ukazuje niesamowite wrażenie i prawdziwego kulinarnego ducha Wysp Kanaryjskich. Koniecznie trzeba odwiedzić to miejsce by zrozumieć odmienność i specyficzny charakter Wysp.Jak to mówią "przez żołądek do serca" - a co trzeba przyznać, hiszpańskie jedzenie jest wyśmienite!
Kolejnym istotnym punktem dla zwiedzających stolicę Teneryfy jest Plaza de Espana, duży plac z fontanną, nieopodal Muzeum skąd dochodzą uliczki starego miasta. Można tutaj odpocząć pijąc kawę w pobliskich kawiarniach lub udać się na spacer zacienionymi uliczkami małego, miejskiego parku.
W starej części miasta mieści się również wiekowy kościół, o charakterystycznym kanaryjskim wyglądzie Iglesia de Nuestra Senora de la Concepcion.
Nie należy zapomnieć, że stara część miasta to nie tylko proste budynki z drewnianymi balkonami, lecz również bardzo pięknie zdobione kamienice - podobne do tych kontynentalno europejskich.
Uważam, że będąc na Teneryfie warto wybrać się do Santa Cruz de Tenerife, żeby spojrzeć na całokształt wyspy w nieco innej perspektywie - nie tylko tej rozrywkowej i wypoczynkowej.
It looks amazing. I wish I was there with you!
OdpowiedzUsuńhttp://vagary-me.blogspot.com/